Wczoraj kończyliśmy badania nad fotosyntezą, które bardzo szczegółowo opisała Daria, ponieważ mnie na zajęciach nr 2 niestety nie było :( . Dziś, zaś badaliśmy ilość skrobi w liściu. Przeprowadziliśmy eksperyment, polegający na odbarwieniu liścia i za pomocą jodyny wykrycia w nim skrobi. Niestety, nie mieliśmy liścia fasoli, na którym najlepiej byłoby przeprowadzić ten eksperyment, ale to nic. I tak mieliśmy niezłą frajdę! Staliśmy się prawdziwymi, małymi chemikami! Pani Adrianna, oczywiście zadbała o to, by wszystko było jak należy, więc dostaliśmy fartuchy i własne przyrządy potrzebne do tego doświadczenia. Dowiedzieliśmy się też wiele ciekawych rzeczy! Na przykład, czy wiedzieliście, że jeśli liść jest liściem etiolowanym (czyli takim, który był przechowywany w ciemności), to ten eksperyment się nie uda? To dlatego, że nie brał on udziału w procesie fotosyntezy, więc nie ma w nim skrobi! Wiadomości, które zyskujemy na każdych zajęciach na pewno nam się przydadzą! Na razie nie tracimy zapału do poznawania tajemnic otaczającego nas świata. Oby tak dalej! Pozdrawiam
-Ola-
-Ola-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz